Szkoła Podstawowa nr 3 w Tucholi przygotowywała się od dawna. Uczniowie szlifowali występy, stoiska z atrakcjami, nauczyciele zadbali o logistykę, sponsorów i dobrą pogodę. Sercem festynu była scena, na której występowali uczniowie. Śpiewy, recytacje, tańce i gra na instrumentach. Wszystko to podziwiali zachwyceni rodzice, którzy gromko oklaskiwali artystów. W sobotę (8.06) na terenie wokół szkoły rozstawione były stoiska przed którymi od początku ustawiły się kolejki. Nauczyciele serwowali wypieki, własnoręcznie kręconą watę cukrową. Uczniowie zachęcali do degustacji chleba ze smalcem i ogórkami małosolnymi. Z drugiej strony boiska kuszono lodami, napojami chłodzącymi. Były też stoiska, które chętnie odwiedzały dziewczęta – tam starsze uczennice malowały paznokcie i wykonywały makijaż. Było też stoiska archeologiczne na którym dzieci odkrywały szczątki prehistorycznych zwierząt, z losami z główną nagrodą wierzą stereo, piłkarzykami, klockami lego, malowaniem twarzy i z pędzlami i farbami, przy którym powstał piękny dziecięcy streetart, było też stoisko przy którym młody artysta na życzenie rysował portrety. Strażacy z JRG Tuchola uczyli jak gasić pożar, policjanci z tucholskiej komendy znakowali rowery.
Koniec festynu uatrakcyjnili sportowcy. Odbył się pokaz sztuk walki w wykonaniu braci Tomasz i Łukasza Włochów. Niesamowity pokaz gimnastyczny zaprezentowali też członkowie grupyStraight Outta Barz Cekcyna, którzy uprawiają kalistenikę.
Celem rodzinnego festynu była zbiórka funduszy na powstający na terenie szkoły plac zabaw dla najmłodszych uczniów.