Silne zadymienie, alarm i szybka ewakuacja – tak wyglądał scenariusz ćwiczeń przeprowadzonych w internacie Technikum Leśnego w Tucholi. To nie była jednak scena z filmu, lecz starannie przygotowana symulacja, która miała pokazać, jak ważne są procedury bezpieczeństwa i współpraca w obliczu zagrożenia.
Strażacy wraz z młodzieżą i kadrą internatu w czwartek (24.10) ćwiczyli działania w sytuacji pożaru, który według założeń pojawił się w remontowanej łazience na pierwszej kondygnacji. Gęsty dym w krótkim czasie wypełnił korytarze, zmuszając wszystkich do natychmiastowego opuszczenia budynku.
Podczas sprawdzania obecności okazało się, że jedna osoba pozostała na trzecim piętrze. Do tej akcji został użyty podnośnik hydrauliczny SH 21, dzięki któremu uwięzionego bezpiecznie ewakuowano przez okno. To działanie pokazało, jak wygląda profesjonalna akcja ratunkowa i jak wiele zależy od sprawnego sprzętu oraz opanowania ratowników. W akcji udział wzieli strażacy z KP PSP w Tucholi oraz ochotnicy OSP z Cekcyna i Raciąża.
– Ćwiczenia ewakuacyjne mają za zadanie wytworzenie w społeczeństwie odpowiednich nawyków, wyeliminowaniu paniki a dla strażaków to kolejne doświadczenie oraz rozpoznanie operacyjne ewakuowanego obiektu – mówi oficer prasowy i dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej KP PSP w Tucholi kpt. Grzegorz Polok
